Co to był za mecz! Kanonada całego zespołu z duetem Zach/Coby na czele to było za dużo dla dobrze dysponowanych, szczególnie w strefie podkoszowej Pelicans. Pierwsza i trzecia kwarta to sekwencyjnie Najlepsze minuty jakie Byki rozegrały w tym sezonie.
Bicie rekordów organizacji, start meczu z 8 celnymi trójkami z rzędu, istny ogień w Q3, kiedy Zach, Coby i Denzel najpeirw odrobili 8 punktową stratę, po czym wyprowadzili zespół na 14-sto punktowe prowadzenie. Nie był to idealny mecz, ale rzucając rekordowe w historii organizacji 25 celnych trójek na 53% skuteczności, po prostu nie można było tego przegrać.
Zach LaVine od początku sezonu jest klasą sam w sobie, takimi spotkaniami pokazuje, że to nie tylko gracz kalibru All-Star, ale topowy ofensywnie zawodnik całej ligi. 20 punktów w pierwszej kwarcie, 9 celnych trójek, najlepsze w zespole +/- (+20), zaangażowanie po obu stronach parkietu, 46 punktów. POEZJA!!!
Pobite rekordy organizacji i ligi
- 14 celnych trójek w jednej połowie spotkania ( rekord organizacji )
- 25 celnych trójek w całym meczu ( rekord organizacji )
- dwóch zawodników z przynajmniej 8 celnymi rzutami zza łuku w jednym meczu ( rekord ligi NBA )
- 8 celnych rzutów zza łuku z rzedu w pierwszej połowie ( rekord organizacji )
- 6 razy w historii Chicago Bulls trafili 20 lub więcej trójek w jednym spotkaniu, 4 z 6 tych występów miały miejsce w tym sezonie
- po raz pierwszy od 31 lat Chicago zdobyło 40 lub więcej punktów w dwóch kwartach jednego spotkania
To by było na tyle :)